Kruche orkiszowe ciasteczka z czekoladą
Tradycyjnie inspiracja z Moich Wypieków.
Polecam Wam serdecznie, bo są takie, że jak spróbuje się jedno to nie można się oderwać by nie zjeść całego słoika:)
Potrzebujemy:
3 szklanki mąki orkiszowej
230 gram zimnego masła
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka cukru brązowego
2 jajka
1 ekstrakt pomarańczowy
2 tabliczki czekolady gorzkiej (drobno kroimy)
Masło w temperaturze pokojowej ucieramy z cukrem. Gdy masa jest już puszysta dodajemy mąkę i ekstrakt pomarańczowy. Następnie dodajemy suche składniki. Czekamy aż ciasto uformuje się w jedną wielką kulę. Tak przygotowane ciasto wkładamy do lodówki i chłodzimy około 1 godzinę.
Po tym czasie wyjąć ciasto z lodówki. Odrywamy kawałki i formujemy kulki w wielkości dużego orzecha włoskiego. Układamy na blaszce w sporych odległościach od siebie. Następnie spłaszczamy łyżką.
Pieczemy w 175 stopniach na termoobiegu przez około 16 minut, aż do momentu jak ciastka się ze złocą. Wyjmujemy z piekarnika i studzimy na kratce lub po prostu odstawiamy do stwardnienia. Nie przejmujcie się, bo na samym początku ciasta wyglądają jak nie dopieczone jednak po około 30 sekundach twardnieją i stają się kruche.
Ja trzymam je w zamkniętym pojemniku przez co nawet do 5 dni są jak świeże.
Smacznego!
A.
Zrobiłam w ten weekend i wyszły pyszne! Zamiast czekolady dodałam rodzynki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Kamila